Przepraszam, że tak długo nic nie pisałam, ale ostatnie dni były dla mnie jakimś horrorem, ale już się ogarnełam.
Wpadłam na pomysł żeby sprawdzić A6W, czyli ćwiczenia na mięśnie brzucha o których pewnie część z was już słyszała. Mam zamiar zacząć dzisiaj i skończyć, o ile dobrze pamiętam 24 maja.
Parę lat temu próbowałam je wykonywać, ale po paru dniach mi się odechciało. Mam nadzieje, że jak wam już o tym powiedziałam to się nie poddam.
Nie chcę tego robić aby schudnąć, czy wyrobić sobie mięśnie brzucha - akurat mój brzuch jest częścią ciała, do której nie mam większych zastrzeżeń. Robię to, aby sprawdzić czy to działa. Nie mam zamiaru, robić sobie jakiejś dodatkowej diety na ten czas. Chcę sprawdzić jak działa samo A6W.
Teraz pokarze wam mój brzuch przed rozpoczęciem A6W.
Będę korzystać ze strony: http://www.a6w.pl/. Na niej opisane są wszystkie ćwiczenia i etapy ich wykonywania oraz ogólne informacje o A6W.
Nie wiem jeszcze w co jaki czas będę pokazywać wam efekty, ale myśl, że co tydzień lub dwa.
Mam nadzieje, że wy też się przyłączycie do ćwiczeń, może nawet pochwalicie się zdjęciem przed i po.
Trzymajcie za mnie kciuki ja też za was będę.
Paaaaaaaaaaa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz